20 groszy miałaby od 2018 r. kosztować torba foliowa w sklepie – taką deklarację złożył resort środowiska na posiedzeniu sejmowej podkomisji – poinformował poseł Dariusz Piontkowski (PiS). Jednak maksymalna opłata, zapisana w projekcie ustawy, to nawet 1 zł.
W poniedziałek połączone sejmowe komisje środowiska i samorządu terytorialnego rozpatrywały rządowy projekt noweli ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw.
Projekt stanowi, że od 2018 roku jednorazowe torby foliowe w sklepach nie będą już oferowane za darmo, ale maksymalnie mogą kosztować złotówkę. Nowe przepisy mają ograniczyć stosowanie takich opakowań.
Nowy podatek na 1,5 mld złotych
Rząd PiS nakłada na Polaków kolejny podatek – przekonują posłowie PO. – Na najbliższym posiedzeniu Sejmu będziemy rozpatrywać projekt nowelizacji ustawy o zarządzaniu odpadami, który ma zapisane obciążenie w wysokości do 1 zł za torebkę foliową, obciążające każdego Polaka robiącego zakupy, chociażby w sklepie spożywczym – powiedział poseł PO Tomasz Cimoszewicz na konferencji prasowej w Sejmie.
Jak mówił, jest to „kolejny podatek nakładany przez polski rząd”. Jego zdaniem obciąży podatników kwotą 1,5 mld złotych.
W jego opinii środki z nowej opłaty nie będą przeznaczone na budowanie świadomości społecznej ws. recyklingu czy segregacji odpadów w samorządach.
Zdaniem Doroty Niedzieli (PO) środki z tej opłaty zostaną przeznaczone „na finansowanie pomysłów państwa PiS”.
– Czy budżet państwa jest w tak złym stanie, że musimy opodatkować wszystkich konsumentów podatkiem od zakupów? – pytała posłanka.
Czy wiesz, że…
„Każdy z nas używa ok. 300 toreb foliowych rocznie”
„W Kenii od 3 tygodni obowiązuje zakaz importu, produkcji i używania plastikowych toreb. Za jego złamanie grozi kara do czterech lat więzienia lub grzywna o równowartości do 38 tys. dol. Rząd podkreśla, że torebki nie ulegają rozkładowi i szkodzą środowisku.”
Dyrektywa unijna
Poseł Dariusz Piontkowski (PiS) z komisji ochrony środowiska powiedział w poniedziałek, że projekt noweli „wynika z dyrektywy UE, która nakłada na kraje członkowskie wysiłki, aby zminimalizować, czy zlikwidować używanie jednorazowych toreb foliowych”.
– Można to zrobić między innymi za pomocą opłat za takie torby, albo wprowadzić całkowity zakaz. Polski rząd zdecydował się odwołać do elementów ekonomicznych – oświadczył Piontkowski. Jego zdaniem, wprowadzenie opłaty „długofalowo doprowadzi do zmniejszenia liczby toreb foliowych w obiegu”.
Podkreślił, że zapisy noweli nie precyzują na jaki cel zostaną przeznaczone środki z nowej opłaty. – Intencja ustawodawcy była taka, by przynajmniej cześć środków była przeznaczona na ochronę środowiska – dodał.
Rządowy projekt noweli ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw zakłada, że od nowego roku jednorazowe torby foliowe w sklepach nie będą już oferowane za darmo, ale maksymalnie mogą kosztować złotówkę. Nowe przepisy mają ograniczyć stosowanie takich toreb.
Opłata obejmie lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów – obecnie najczęściej wydawane w jednostkach handlowych przy kasie. Z opłaty wyłączone będą bardzo lekkie torby na zakupy z tworzywa sztucznego tzw. zrywki (o grubości poniżej 15 mikrometrów) pod warunkiem, że będą używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania żywności sprzedawanej luzem (warzywa, owoce, mięso, ryby itp.), gdy zapobiega to jej marnowaniu.
/ money.pl