W ostatnią niedzielę odbyły się Mistrzostwa Polski Masters w kolarstwie szosowym. Na bardzo wymagającej i pagórkowatej trasie wokół Starachowic ścigali się najlepsi kolarze – amatorzy z całej Polski. W najmocniej obsadzonej kategorii M-30 tytuł Mistrza Polski wywalczył zawodnik Grupy Kolarskiej Starogard Gdański (GK STG), Piotr Osiński.
– Solidnie przygotowałem się do tego wyścigu, chociaż pogodzenie treningów z pracą i obowiązkami domowymi nie jest łatwe – uśmiecha się Piotr. – Dobrze przepracowaliśmy wspólnie z kolegami z GK STG okres zimowy, wiosną pojechaliśmy do ciepłego, górzystego Calpe w Hiszpanii, aby tam szlifować formę. Po powrocie dalej ciężko trenowaliśmy, a teraz widzimy tego efekt.
Świeżo upieczony Mistrz Polski dodaje, że mimo solidnego treningu obawiał się tej trasy i formy przeciwników z południa Polski, na co dzień trenujących w pagórkowatym terenie.
– Trasa wydawała mi się skrojona pod tzw. „górali”, czyli kolarzy lekkich, drobnych, a ja do takich się nie zaliczam, w dodatku brakowało mi kilometrów wyjeżdżonych w górach, jednak zdecydowała przede wszystkim moc w nogach i taktyka. Nieco bałem się też osłabienia z powodu lekkiego przeziębienia, które przyplątało mi się dwa dni przed zawodami, jednak na szczęście nie odbiło się ono na mojej formie. Od początku byłem w każdym znaczącym odjeździe, sam inicjowałem akcje zaczepne i starałem się obserwować sytuację oraz rywali. Kiedy na 20 km przed metą pozostała tylko trójka zawodników, wiedziałem, że na finiszu mam spore szanse – mówi nasz mistrz.
Co ciekawe – pierwszy linię mety przekroczył kolarz z licencją elity, który ściga się na co dzień w francuskim zawodowym peletonie, ale został później słusznie zdyskwalifikowany. Koszulka Mistrza Polski trafiła więc do Piotra Osińskiego, który w tym roku wygrał już 4 amatorskie wyścigi kolarskie, ale nie ma zamiaru zwalniać tempa.
– Kiedy na początku roku robiliśmy z kolegami z GK STG plany startowe, wspominałem o Mistrzostwach Polski, ale także o Mistrzostwach Świata Amatorów w St. Johann . Jeśli zdrowie pozwoli, wystartuję w St. Johann i nie będę na straconej pozycji. Profil wyścigu pasuje do mojej charakterystyki, a polscy kolarze w niedalekiej przeszłości zdobywali już tytuły mistrzowskie na tej trasie – mówi kolarz.
Piotr Osiński jest zawodnikiem amatorskiej grupy kolarskiej GK STG ze Starogardu Gdańskiego i jej liderem. Dobrze na Mistrzostwach Polski zaprezentowali się pozostali szosowcy GK STG startujący w kategorii Cyklosport: Artur Zieliński przyjechał na znakomitym 10-tym miejscu, Grzegorz Sabinasz był 19, a Dawid Kurszewski 22-gi. Piotr podkreśla świetną atmosferę w drużynie i dobre zgranie zawodników.
– Wspólnie trenujemy, motywujemy się i wspieramy, a zamiast presji i oczekiwań na pierwszym miejscu stawiamy zawsze radość z jazdy i wspólne realizowanie pasji, jaką jest kolarstwo – mówi Piotr Osiński.