Zarzut posiadania środków odurzających usłyszy dzisiaj 52-letni kierowca renault. Mężczyzna posiadał przy sobie blisko 180 gramów marihuany. Mieszkaniec powiatu gdańskiego wpadł na gorącym uczynku, gdy policjanci postanowili sprawdzić auto, w którym siedział. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem starogardzcy kryminalni zauważyli osobowe renault, które było zaparkowane przed jednym z zamkniętych już marketów. Samochód posiadał gdańskie numery rejestracyjne, a za kierownicą siedział mężczyzna.
Mundurowi ustalili personalia kierowcy, który w rozmowie z nimi wykazywał oznaki zdenerwowania. Podczas kontroli policjanci znaleźli reklamówkę, w której znajdował się worek foliowy z suszem roślinnym. Badanie policyjnym testerem wykazało, że była to marihuana. W wyniku interwencji funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 180 gramów tego narkotyku.
Mieszkaniec powiatu gdańskiego został doprowadzony do starogardzkiej komendy, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj śledczy przedstawią w tej sprawie zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.