Prezydent Miasta spotkał się z Romanem Chajewskim właścicielem firmy Eurobud i jednocześnie szefem Hotelu & Restauracji REN. Tym samym rozpoczął kolejny cykl spotkań z lokalnymi przedsiębiorcami. Władze Starogardu poprzez spotkania z właścicielami starogardzkich firm promują lokalny biznes. Jest to okazja do rozmowy o firmie, jej problemach, planach rozwojowych przedsiębiorców oraz ich oczekiwaniach wobec władz samorządowych.
– Pomysł na browar zrodził się spontanicznie – mówi Roman Chajewski właściciel Browarów Kociewskich. Chcieliśmy przywrócić dawne browarnicze tradycje miasta Prawo wyszynku piwa Starogard otrzymał już w 1618 roku. 47 lat później powstał Wielki Browar, który istniał do 1976 roku. W 1910 roku obok piwa zaczął produkować lemoniadę i wodę sodową. W przyszłości chcielibyśmy również nawiązać do tej tradycji i stać się producentami takiej wody naturalnej i sodowej pod nazwą „Kociewianka”. Na razie naszego piwa można skosztować tylko na miejscu w restauracji, ale planujemy uruchomić dystrybucję – dodaje Roman Chajewski. Właściciele browarowni przygotowali już nawet magazyn tzw. „butelkownię” i planują ruszyć z dystrybucją w maju tego roku. Jeszcze w tym roku zamierzają też otworzyć 5-6 własnych sklepów spożywczych.
18 stycznia w siedzibie firmy obok prezydenta pojawili się też obaj wiceprezydenci Maciej Kalinowski i Przemysław Biesek-Talewski oraz Naczelnik Wydziału Inicjatyw Gospodarczych – Tadeusz Błędzki. Lokalne firmy reprezentował Edward Sobiecki ze Związku Pracodawców Starogardzkiego Klubu Biznesu.
Firma EUROBUD kojarzy się przede wszystkim z branżą budowlaną. To jeden z największych producentów betonu towarowego w Starogardzie Gdańskim, który obsługuje nie tylko rynek lokalny, ale również elbląski, malborski i gdyński. Włodarze miasta podczas poniedziałkowej wizyty przekonali się jednak, że starogardzkie przedsiębiorstwo jest nie tylko producentem i dostawcą betonu. Zimą 2015 roku rodzina Chajewskich uruchomiła produkcję własnego piwa w rodzinnym browarze. Odszpuntowanie pierwszej beczki nastąpiło dokładnie 31 grudnia 2015 roku.
– Marzy nam się, aby nasz Kociewski Browar był kojarzony ze Starogardem jako jedna z ciekawostek turystycznych miasta – kontynuował właściciel firmy. Co roku w każdy drugi weekend września organizujemy Festiwal Piwa. Wierzymy, że to też będzie okazja do promocji miasta. W tej chwili produkujemy pilsnera pod nazwą Kociewski Pils, lagera, którego nazywamy Kociewski Lager, piwo pszeniczne i ciemny Bock Kociewski – poinformował na koniec Roman Chajewski.
Kto wie, może kiedyś „Kociewianka” jako produkt regionalny na stałe zagości do Urzędu Miasta – powiedział Janusz Stankowiak prezydent miasta. Dobrze by było uczynić zarówno piwo jak i wodę produktami regionalnymi wpisanymi na listę tych produktów.
Na środku restauracji stoją dwie wielkie kadzie. Każdy, kto zapragnie spróbować tych naturalnych, mętnych i niepasteryzowanych trunków, może na bieżąco obserwować proces ich tworzenia. Piwo nalewane jest bezpośrednio z Tanka – poinformował Bartosz Bednarczyk- piwowar, który oprowadził władze miasta po linii produkcyjnej i omówił proces warzenia piwa.
Prezydenci oprócz Kociewskiego Browaru zwiedzili pozostałą część hotelu i restauracji. Rodzina Chajewskich oferuje mieszkańcom i ich gościom 65 pokoi wyposażonych w stylu, który nawiązuje do miejscowej produkcji piwa. Wewnątrz znajduje się również basen, SPA i kręgielnia dostępne nie tylko dla gości hotelowych, ale dla wszystkich zainteresowanych ta formą wypoczynku i relaksu. Firma zatrudnia 75 osób, 35 w betoniarni i 40 w gastronomii i hotelarstwie.
/Wydział Informacji Społecznej – Urząd Miasta Starogard Gdański/