Policjanci ze starogardzkiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata, który nie zastosował się do znaku zakazu. Jak się okazało, mężczyzna kierował autem po alkoholu oraz był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Mieszkaniec Kociewia trafił do policyjnego aresztu, skąd został przekonwojowany do placówki penitencjarnej, w której będzie teraz odbywał orzeczoną przez sąd karę pozbawienia wolności.
W niedzielę wieczorem starogardzcy policjanci w czasie patrolowania miasta zauważyli osobowego fiata, którego kierowca nie zastosował się do znaku zakazu skrętu. Mundurowi zatrzymali to auto do kontroli drogowej. W czasie rozmowy z kierowcą funkcjonariusze wyczuli wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna znajduje się pod jego wpływem. Policjanci zatrzymali 44-letniemu kierowcy jego prawo jazdy, a za niestosowanie się do znaku zakazu nałożyli mandat oraz punkty karne. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sad Rejonowy w Świeciu w celu odbycia kary 90 dni pozbawienia wolności za niepłacenie alimentów.
Kierowca fiata został zatrzymany i trafił do miejscowej jednostki, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie po użyciu alkoholu. Następnie mieszkaniec Kociewia został przekonwojowany do placówki penitencjarnej, w której odbywać będzie orzeczoną przez sąd karę pozbawienia wolności.