Pierwszoligowa, starogardzka drużyna koszykarska będzie nosić nazwę SKS Starogard Gdański. Jej skład jest w trakcie kompletowania. Zawodników poznamy do końca czerwca. Drużyna pozostanie przy dotychczasowych barwach, choć z nowym logiem, które nawiązuje do sympatycznej maskotki Kociewskiego Diabła. Niebawem prezes Klubu zaprezentuje kibicom zespół i jego nowe logo.
We wtorek w starogardzkim magistracie spotkali się członkowie Rady Nadzorczej Spółki SKS Sportowa S.A. Podczas pierwszego posiedzenie oprócz spraw finansowych poruszyli kwestie organizacyjne. Podobnie jak starogardzcy kibice byli ciekawi, czy nowy trener podjął już rozmowy z potencjalnymi kandydatami do drużyny Kociewskich Diabłów i jakie działania podjął Klub w celu wypromowania drużyny.
— Dopiero niedawno zakończyły się mecze ligowe tego sezonu, więc tak naprawdę dopiero teraz otwiera się przed nami przestrzeń do negocjacji z potencjalnymi zawodnikami. Pewne rozmowy już podjęliśmy. Myślę, że w czerwcu sfinalizujemy większość kontraktów i przedstawimy nowy skład drużyny Kociewskich Diabłów – powiedział prezes SKS Sportowa Jarosław Drewa. – Rozgrywki pierwszoligowe rozpoczną się prawdopodobnie pod koniec września tego roku. Czekamy na oficjalny komunikat z biura PZ Kosz. Mamy więc sporo czasu na przemyślane działania i kompletowanie drużyny. Liczymy na to, że budżet w granicach ok. 1,4 mln zł zapewni nam stabilną przyszłość i da możliwość wyboru. Na razie dysponujemy 1 mln zł, które zapewniło nam Miasto, ale po wstępnych rozmowach, dotychczasowi więksi z tych mniejszych sponsorów zadeklarowali dalszą współpracę. Zależy nam na utrzymaniu wypracowanych do tej pory standardów, zarówno organizacyjnych, jak i promocyjnych. Mimo, że grać będziemy w I Lidze a nie ekstraklasie, chcemy, aby kibice i sponsorzy w jak w najmniejszym stopniu odczuli równice. Chcemy też wyjść do kibiców z całego regionu i zaprosić ich do kibicowania Kociewskim Diabłom – dodał prezes.
Wspomniał też, że w rozgrywkach pierwszoligowych uczestniczą tylko wyłącznie polscy koszykarze. Oni stanowią bazę drużyn, dlatego trener Bartosz Szarzało zamierza postawić na zawodników młodych, którzy będą gotowi zostawić serce na parkiecie. Do walki motywować ich będzie dwóch – trzech koszykarzy doświadczonych już w meczach pierwszoligowych. Trener chce też powołać trzecioligową drużynę, która będzie swego rodzaju zapleczem dla Kociewskich Diabłów. Prowadzi w tej sprawie zaawansowane rozmowy z potencjalnym sponsorem. Klub zamierza też podjąć współpracę z klubem SKS i koordynować grupy młodzieżowe.
Jarosław Drewa zaprezentował też członkom Rady wizerunek nowego logo i strony internetowej drużyny, z czym wiązać się będą liczne niespodzianki dla kibiców. Członkowie Rady Nadzorczej jednomyślnie zaakceptowali projekt, ale ustalili, że warto pozostać przy dotychczasowych barwach klubowych, nie tylko ze względu na sympatię kibiców, ale również z uwagi na historię drużyny.
— Myślę że mimo nowych okoliczności, nie powinniśmy odcinać się od starogardzkich tradycji koszykarskich, ale tworzyć ich nową historię. Skoro pozostajemy przy nazwie Spółka SKS Sportowa S.A. to powinniśmy zachować biało-niebieskie barwy. Drużyna powinna grać dalej w tych kolorach i walczyć, by wrócić do gry w najwyższej klasie rozgrywek ligowych. Tak jak powiedział prezes – trzymajmy się standardów, które już wypracowaliśmy. Nie rezygnujmy z tego, tylko dlatego, że nie gramy już w ekstraklasie – powiedział Janusz Paturalski członek Rady Nadzorczej.
Przewodniczący Rad Maciej Kalinowski poinformował członków, że Miasto nieustannie poszukuje dla drużyny sponsora tytularnego.
— Oczywiście I liga nie jest tak atrakcyjna jak ekstraklasa, niemniej jednak liczymy na to, że znajdziemy sponsora, który zainwestuje w klub i pomoże mu wrócić do EBL. Poszukiwania prowadzimy również poza rynkiem lokalnym – zaznaczył wiceprezydent.
Na zakończenie spotkania prezes SKS Sportowa poinformował członków o zmianie adresu siedziby biura, które znajduje się obecnie na piętrze Hali Miejskiej im. Andrzeja Grubby przy ul. Starogardzkich Olimpijczyków 1.