Policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali mężczyzn, którzy w biały dzień na kradzionym wózku wieźli szafę z włamania. Dwóch z nich trafiło do policyjnego aresztu. Trzeci, nieletni został przekazany rodzicom. Jeszcze dziś śledczy przedstawią w tej sprawie zarzuty. Najmłodszym ze sprawców zajmie się sąd rodzinny.
Wczoraj popołudniu dyżurny ze Starogardu Gdańskiego został poinformowany o włamaniu do magazynu meblowego. Pracujący przy telefonie alarmowym policjant ustalił, że sprawcy przewożą skradzioną szafę na wózku. Informacja o tym zdarzeniu natychmiast została przekazana na patrole w terenie.
Już po kilku minutach od zgłoszenia policjanci patrolujący miasto zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 29, 19 i 15 lat, którzy przewozili na wózku skradzioną podczas włamania szafę. Osoby te zostały doprowadzone do miejscowej komendy. Dwóch z zatrzymanych spędziło noc w policyjnym areszcie. Trzeci, nieletni został przekazany rodzicom.
Śledczy przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Wstępna wartość strat oszacowana została na kwotę 560 zł.
W trakcie wyjaśniania bliższych okoliczności dotyczących tego zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że dzień wcześniej skradziony został wózek, na którym podejrzani przewozili swój łup. Policjanci dotarli do jego właściciela, który odebrał swoje mienie.
Jeszcze dziś 19 i 29-letni mieszkaniec Starogardu Gdańskiego usłyszą zarzuty. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.