Koniec października i początek listopada to czas zadumy, wypełniony wspomnieniami o tych, którzy odeszli. Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak 31 października zapalił znicze na grobach pomordowanych w Lesie Szpęgawskim oraz przy krzyżu na cmentarzu w Kocborowie.
W tym pełnym refleksji czasie należy pamiętać nie tylko o zmarłych bliskich, ale i ludziach, którzy oddali swoje życie za wolność. Bezsprzecznie należą do nich ofiary hitlerowskich zbrodni w Lesie Szpęgawskim. Prezydent Starogardu złożył hołd polskiej inteligencji, działaczom społecznym i politycznym oraz osobom umysłowo i psychicznie chorym, którzy zginęli podczas II wojny światowej.
Upamiętnił też pochowanych na cmentarzu kocborowskim. – W takich momentach, jak obchodzona 1 listopada uroczystość Wszystkich Świętych i 2 listopada Dzień Zaduszny trzeba pamiętać o wszystkich zmarłych. Nie o każdym wiemy, nie każdego mieliśmy szansę poznać, ale moim zdaniem symboliczne zapalenie znicza i chwila zadumy im się od nas, żyjących po prostu należy – powiedział Janusz Stankowiak.