Policjanci ze Starogardu Gdańskiego przedstawili zarzuty w sprawie licznych włamań i kradzieży. Usłyszał je 20-letni mieszkaniec Kociewia, który włamywał się do samochodów, okradał pomieszczenia gospodarcze oraz dopuścił się kradzieży sklepowej. Wstępne straty spowodowane tymi zdarzeniami oszacowano na kwotę ponad 5 tys. zł. Mundurowi przedstawili również zarzuty paserstwa 18-latce, która pomagała podejrzanemu w zbyciu skradzionych rzeczy.
Śledczy ze Starogardu Gdańskiego ustalili sprawcę kilku kradzieży i włamań, które w ostatnim czasie zaistniały na terenie działania ich jednostki. Jednym ze sprawców okazał się 20-letni mieszkaniec Kociewia, który pod koniec kwietnia i na początku maja br. ukradł radia z 4 samochodów. Podejrzany próbował również spuszczać paliwo z zaparkowanych pojazdów. Mężczyzna dopuścił się także kradzieży sklepowej 11 zegarków oraz włamał się do pomieszczenia gospodarczego, z którego ukradł kosiarkę oraz kije nordic walking.
W minioną sobotę policjanci przedstawili podejrzanemu 9 zarzutów dotyczących włamań i kradzieży. Łączne straty spowodowane przestępczą działalnością 20-latka oszacowane zostały na kwotę ponad 5 tys. zł. Podczas prowadzonych w tej sprawie czynności policjanci odzyskali część ze skradzionych przedmiotów.
Zebrane w sprawie dowody pozwoliły również na przedstawienie zarzutów paserstwa. Usłyszała je 18-letnia kobieta, znajoma podejrzanego mężczyzny, która pomagała w zbyciu skradzionej kosiarki i zegarków.
W najbliższym czasie podejrzane osoby staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za popełnione przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast przestępstwo paserstwa zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.