Policjanci z Kalisk doprowadzili do swojej jednostki 35-latka podejrzanego o kradzież markowego motocykla. Mężczyzna posługując się fałszywym profilem na portalu społecznościowym, skontaktował się z mieszkańcem powiatu świeckiego, z którym zamienił motocykl na ciężarowego fiata. Funkcjonariusze zatrzymali również pasera, który w ramach transakcji wymiennej przyjął utracony w wyniku kradzieży pojazd. Sprawcy usłyszeli już zarzuty i niebawem staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za swoje czyny.
Zajmujący się tą sprawą mundurowi dotarli do osoby, która wystawiła ogłoszenie w internecie. Mieszkaniec powiatu świeckiego tłumaczył, że nabył motocykl w ramach transakcji wymiennej, przekazując w zamian ciężarowego fiata. Podczas prowadzonego przeszukania mundurowi odzyskali skradziony motocykl. Jego obecny właściciel nie posiadał umowy oraz żadnych dokumentów od tego pojazdu. Mężczyzna oświadczył również, że z poprzednim właścicielem motocykla nawiązał kontakt za pomocą komunikatora internetowego. Jak się okazało drugi uczestnik tej transakcji posiadał fikcyjny profil w mediach społecznościowych.
Policjanci natychmiast przystąpili do typowania sprawcy. Szczegółowa analiza zebranych w sprawie materiałów, próby dopasowania danych osobowych do wizerunku mężczyzny widniejącego na profilu internetowym oraz współpraca z funkcjonariuszami z powiatu tucholskiego doprowadziły do ustalenia prawdziwych personaliów mężczyzny podejrzanego o kradzież. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec gminy Śliwice. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Był zaskoczony wizytą policjantów. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Do odpowiedzialności karnej pociągnięty zostanie również paser, który wymienił swoje auto na skradziony i nieposiadający żadnych dokumentów motocykl.
Policjanci ostrzegają oraz apelują o szczególną ostrożność podczas robienia zakupów internetowych, zawierania transakcji czy sporządzania umów kupna-sprzedaży. W przypadku przedmiotów o większej wartości zawsze pamiętajmy o spisaniu umowy oraz każdorazowo weryfikujmy dane sprzedawcy na podstawie dokumentów, a nie informacji zawartych w profilach mediów społecznościowych.